Ale do rzeczy. Moja szkoła forex mówi o wielu różnych formacjach ale to było wyjątkowe. Samo wyłamanie z flagi wyszło 80 pips w dół - super. Z reguły czekamy aż ten spadek 80 pips się uspokoi i patrzymy na to czy kurs ma siłę wzrastać po tym inicjującym spadku, z reguły z takiej formacji nie będzie miał siły wzrostowej, ale trzeba mieć pewność. Powrót do góry po takim ruchu 80 pips w dół nie powinien być większy niż 30-40 pips oddechu do góry, jeżeli ruch oddechu jest większy, oznacza to że mamy spore zachwianie równowagi pomiędzy sprzedawcami-kupującymi (inaczej mówiąc nie ma tak wielu poważnych sprzedawców jak zakładaliśmy i kurs zbyt wysoko rośnie). Idealną sytuacją byłoby gdyby kurs spadł te 80 pips i wzrósł w 5 minut jakieś 15-20 pips i gwałtownie runął - wtedy następuje wejście w rynek po tym jak kurs zaczyna gwałtownie powracać do spadku. Rynek natomiast cofnął się 64 punkty po 80 spadku, czyli wykonał nawrót niwelując prawie w całości obniżkę kursu. Jak interpretować czy wykorzystywać takie cofnięcie - tego można nauczyć samemu poprzez obserwację takich zachowań lub skorzystać z doświadczenia innych osób zapisując się na szkolenia forex
